Bez dokładnego przyjrzenia się obecnie funkcjonującym przepisom, małe spółki, liczące na preferencyjne stawki, mogą tak naprawdę zapłacić znacznie wyższe podatki. Jak to możliwe?

Wszystkiemu winna jest częściowa zmiana w przepisach wprowadzona przez Ministerstwo Finansów. Według obowiązującego w poprzednich latach prawa 9-procentowa stawka podatku (normalnie wynosi 19 procent) przysługiwała spółkom z o.o. oraz akcyjnym, w których przychód za poprzeni rok nie przekroczył 1,2 milionów euro.

Rząd wprowadził jednak nowelizację ustawy, dzięki której podwyższono istniejący limit do 2 milionów euro, ale… wyłącznie za zeszły rok.

W praktyce oznacza to, że obecnie funkcjonują dwa limity, co może prowadzić do sporego zamieszania oraz wielu pomyłek, nie mówiąc nawet o stratach spółek. Przepisy są niejasne, budzą wątpliwości, zwłaszcza w perspektywie niedługiego odprowadzania pierwszych zaliczek na CIT. Przedsiębiorcy pytają, a Ministerstwo odpowiada, że oczywiście zajmie się sprawą, ale ma na to czas… do końca bieżącego roku.

Funkcjonowanie biznesu w takich warunkach naraża przedsiębiorców na stres i liczne straty. Dlatego też lepiej od razu zabezpieczyć swoje interesy i ciężko zarobiane pieniądze, zakładając spółkę LLC, na prostych i klarownych zasadach – bez oglądania się na chaos informacyjny, nieprawidłowości i bałagan w urzędach.